Jaką metodą rozdzielane bywają ceny ogrzewania powierzane do budynków wielorodzinnych? Nie wiesz? Odczytaj nasz artykuł!
Rozliczanie ciepła (w inny sposób można je nazwać „opłatą za ciepełko”) – to nic innego jak rozliczenie z wspaniale naszym osobom poznanych ciepłomierzy (ich wyspecjalizowana nazwa to bywa układ pomiarowo-rozliczeniowy), które pokazują, ile za konkretny okres „pobraliśmy” ciepełka.
Źródło: http://www.flickr.com
Należy nie zapomnieć, iż w szczególności ceny budynku ponosi jego posiadacz – naszym zadaniem bywa opłacić Nabity zużyty przez Nas samych wskaźnik przyrządu pomiarowego ciepłomierza.
Jeśli chodzi o same podzielniki kosztów ogrzewania (zwane także podzielnikami ciepła) – można o nich poczytać na stronie: bmeters.pl/pl/podzielniki_ciepla_i_kosztow_ogrzewaniałównego ogrzewania, które służą do wspomnianych wyżej Kosztorysów cenników ciepła. Powstały trzy typy podzielników: Podzielnik wyparkowy, podzielnik elektroniczny z pojedynczym czujnikiem temperatury, podzielnik elektroniczny z dwoma czujnikami temperatury. Samo grzanie, które przełazi poprzez grzejnik, bywa zapisywane przez zamontowany na nim podzielnik ciepła. Ogólnikowym robotą podzielnika kosztów ogrzewania jest rozdrabnianie danego mieszkania z całego budynku a także stwierdzenie zużytego w nim ciepełka. Ważne również przy wyliczaniu ceny bywa wielkość mieszkania i samiutkiego grzejnika (instalacji).
Warto też wymienić, iż sposób ta (używanie podzielników) od lat pobudza kłótnie – wiele ludzi woli do tej pory rozliczać się według powierzchni której się używa. Co jest dobre, a co gorsze? Pozostawiamy to Waszej interpretacji.